Jak zacząć odchudzanie?

319

Temat odchudzania wraca do nas co najmniej dwa razy w roku: przed wakacjami i zabawą sylwestrową. Gdy nie uda się zrzucić zbędnych kilogramów przed urlopem, obiecujemy sobie, że zachwycimy wszystkich zgrabną figurą w ostatnią noc roku. Zdarza się jednak, że po kilku dniach brakuje nam motywacji do realizacji postanowienia o przejściu na dietę. Na szczęście istnieją skuteczne sposoby, by utrzymać silną wolę i wytrwać kilka tygodni na diecie!

Najważniejszy jest cel

Zanim zaczniesz nałogowo biegać na siłownię i żywić się tylko sałatą, weź dużą kartkę i zapisz na niej, dlaczego chcesz się odchudzać. Dla zdrowia? Dla lepszej kondycji? A może dla zgrabnej figury? Jasno określony cel jest dodatkową motywacją. Gdy będziesz go opisywał, pamiętaj, że każdy cel powinien być SMART, czyli:

S – Sprecyzowany. Zamiast mówić sobie „chcę schudnąć”, powiedz „do końca roku schudnę 15 kilogramów”

M – Mierzalny. Mierzenie postępów to ważny etap na drodze do pięknej sylwetki. Postanowienie „zgubię brzuszek” lepiej zastąp zdaniem „za dwa miesiące przejdę z rozmiaru 42 na 40”.

A – Atrakcyjny. Pomyśl, jakie pozytywne efekty uzyskasz dzięki odchudzaniu i wypisz je sobie na kartce. Za każdym razem, gdy zwątpisz, przeczytaj je sobie na głos i zwizualizuj.

R – Realistyczny, czyli możliwy do osiągnięcia. Musisz mierzyć swoje siły na zamiary. Jeśli nie masz czasu samemu gotować albo regularnie chodzić na siłownię, to nie oczekuj, że za pół roku wrócisz do swojej licealnej figury. Pomyśl raczej, ile możesz „zainwestować” w plan odchudzania i na tej podstawie określ swój cel.

T – Terminowy. Osiąganie celu nie może trwać latami. Napisz sobie, ile kilogramów i w jakim czasie chcesz schudnąć i się tego trzymaj.

Zmień swoje nawyki żywieniowe

Zdanie, że jesteśmy tym, co jemy, wcale nie jest nieprawdziwe. By sobie to uświadomić, przypomnij sobie eksperyment Phoebe Jackson-Edwards, dziennikarki „Daily Mail”, która przez tydzień żywiła się tylko fast foodami. Wystarczyło siedem dni, by ze zdrowej kobiety o idealnych wynikach badań zamieniła się w apatycznego i ciągle zmęczonego śpiocha, z tłustą i świecącą cerą. I tkanką tłuszczową większą o 2%. To pokazuje, że sposób, w jaki się odżywiamy, ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i wygląd. Słowo „dieta” kojarzy się jednak z rygorystycznym jadłospisem i wyrzeczeniami. A tak wcale nie musi być. Wystarczy uświadomić sobie, że dieta to zdrowy styl życia i zmiana nawyków żywieniowych na lepsze. Przez kilka dni poobserwuj siebie i notuj, co zjadasz. To pozwoli Ci wyeliminować składniki i produkty, które nie służą utracie kilogramów. Dzięki temu sprawdzisz również, kalorii dziennie przyjmujesz, a ile faktycznie Twój organizm potrzebuje. Może okaże się, że jesz jak atleta, a nie spalasz nadmiaru kalorii, bo nie uprawiasz żadnego sportu?

Przechodząc na dietę pamiętaj o kilku prostych zasadach:

  1. Wprowadź pięciu posiłków dziennie
  2. Ogranicz spożywanie węglowodanów i cukrów prostych
  3. Zrezygnuj z przekąsek między posiłkami
  4. Jedz pięć porcji warzyw i owoców w ciągu dnia
  5. Pij dwa litry wody
  6. Zastąp gotowe dania przysmakami przygotowanymi we własnej kuchni
  7. Pamiętaj o odpowiedniej suplementacji i uzupełnianiu potrzebnych witamin i minerałów
  8. Cześć smażonych posiłków zastąp jedzeniem gotowanym lub przyrządzonym na parze.

Jeśli jednak potrzebujesz szybkiego efektu, skorzystaj z porady dietetyka i wybierz dietę, która będzie skuteczna i nie zaskoczy Cię efektem jojo. Poczytaj również o zasadach zdrowego odżywiania na profesjonalnych blogach i portalach.

 Wejdź na stronę https://dietetyk.edu.pl/ i dowiedz się, jak jeść, by cieszyć się jedzeniem i przy okazji stracić kilka kilogramów.

Zadbaj o ruch

Dieta to równowaga między odżywianiem a aktywnością fizyczną. Owszem – można schudnąć bez uprawiania ćwiczeń, jednak efekt utraty kilogramów nie będzie zadowalający. Dlaczego? Ponieważ ciało na diecie się zmienia. Chudniemy, więc tkana tłuszczowa ulega redukcji, a skóra, która do tej pory okrywała spory brzuszek, nagle zaczyna zwisać i wyglądać nieestetycznie… Aktywność fizyczna pozwala zachować jędrność skóry i napięcie mięśni.

Jeśli do tej pory nie uprawiałeś żadnego sportu, to najwyższy czas zacząć! Nie kupuj jednak od razu karnetu na siłownię. Sprawdź najpierw, jaka forma aktywności najbardziej Ci odpowiada. Przez kilka dni pobiegaj, uprawiaj aerobik, wypróbuj na sobie gotowe zestawy ćwiczeń, wyjdź na boisko i pograj w koszykówkę. Pamiętaj, że ruch, aktywność fizyczna w ogóle ma sprawiać Ci przyjemność, a nie kojarzyć się tylko i wyłącznie z chudnięciem. Jeśli nastawisz się, że sportowa hiperaktywność pozwoli Ci szybciej spalić zbędne kilogramy, to już po kilku dniach poczujesz się zmęczony i znudzony ćwiczeniami. Lepiej zacząć od kilku minut w ciągu dnia, by przyzwyczaić ciało do duchu, niż już pierwszego dnia zafundować sobie ból mięśni. 

Nie rezygnuj z przyjemności

Dieta jest dla Ciebie, a nie ty dla diety. Raz w tygodniu zrób sobie cheat day i zjedz to, co lubisz i na co masz ochotę. Dzięki temu całkowicie wyeliminujesz nawyk sięgania po słodycze czy niezdrowe przekąski w dni, które ściśle przestrzegasz diety. Wiedząc, że możesz sobie w jeden dzień pozwolić na kulinarne szaleństwa, łatwiej będzie Ci utrzymać motywację – cheat day to forma nagrody za dni odchudzającego jadłospisu.

5/5 - (1)
reklama